Już
Adwent powoli się kończy… Chodzimy do kościoła, uczestniczymy w roratach… Przeżywamy
Najświętszą Ofiarę, stając u boku Maryi, wpatrując się w Jej święte, kochające oblicze.
I pragnąc stawać się coraz lepszymi ludźmi, chociaż nie zawsze to się udaje!
Nie bez przyczyny więc wołamy codziennie: „Marana tha. Przyjdź, Panie Jezu,
przyjdź!” Przyjdź, napełnij nasze serca pokojem, wewnętrzną ciszą i miłością do
każdego człowieka! Trudne to, ale możliwe! Z Twoją pomocą zawsze!
Wpis: 17 grudnia godz. 10:05