poniedziałek, 29 października 2018

Bilet do Nieba


Jak ładnie to brzmi! Od razu nabiera się pragnienia kupna takiego biletu. Bo miejsce piękne, słoneczne i przestronne. I towarzystwo doborowe – najzacniejsze, jakie tylko można sobie wyobrazić i jakiego tylko można zapragnąć. Zatem?

Chciałabym napisać coś niebanalnego, bo o tym miejscu inaczej nie można, nawet nie wypada. Ale czy zdołam? Myślę, że każdy marzy o Niebie. Ale – być może – nie każdy wie, jaka jest jego cena. Myślę, że i wielka, i bardzo mała zarazem! Wielka, bo ranga Nieba – wielka, największa spośród wszystkich miejsc, które znamy – czy to z różnych wypraw, czy też z opowieści lub mediów. I w tym miejscu przychodzą na myśl wszystkie wskazania z Biblii, słowa najmędrszego Nauczyciela Jezusa. Trafiają do nas każdego dnia; czy jednak słyszymy je?! A może właśnie w ich realizacji jest ta druga cena? Ta najniższa! Bo tak niewiele przecież trzeba, by powiedzieć sobie w głębi duszy: Bądź wola Twoja!” – jakakolwiek ona jest! Nieraz bardzo trudna, ale skuteczna!

Myślę, że warto zawalczyć o ten bilet do Nieba – jakakolwiek jest jego cena!


Wpis: 29 października godz. 9:54