piątek, 26 kwietnia 2013

Wiosenny pochód…


Przystroiła się Wiosna jako panna młoda,

uderza jej świeżość, szmaragdowa uroda…

Sukienka piękna, bajecznie kolorowa,

w wianek stokrotek przystrojona głowa…

Szata z forsycji złotych, jak słoneczne promienie,

wszystkich wprawia w niemałe zdumienie…

Bo świeci i aż oczy razi złotym blaskiem!

Budzi podziw, ciesząc się naszym poklaskiem…
 

Kroczy Wiosna ulicami Przeźmierowa…

Piękna jak marzenie, radosna i błoga…

Wszystkim się kłania, wszystkich uśmiechem wita…

O radość w sercach i o zdrowie pyta…

A za nią wędruje orszak zielony,

z krzewów, krzewinek i drzew złożony…

Brzoza na przedzie, świeżymi baziami

pozdrawia przechodniów ukłonami…

Kasztan niesie gałązki, co pąki dała mu natura…

I przypomina, że wkrótce znów matura…

Z pobliskiego lasu wyszły wszystkie drzewa,

każde z nich po swojemu pieśń radosną śpiewa,

wesoło dzień Boży po swojemu wita…

I już nie tylko o powód radości pyta,

ale hymn pochwalny na cześć Boga głosi

i dzięki uwielbienia do Góry zanosi…

Hosanna! Hosanna! Bądź pochwalony

za Twe piękne dary, w hojności nieskończony…

Panie!