*Niech to
będzie pierwszą zasadą w działaniu: Tak Bogu ufaj, jakby całe powodzenie spraw
zależało tylko od Boga, a nie od ciebie. Tak jednak dokładaj wszelkich starań,
jakbyś ty sam miał to wszystko zdziałać, a Bóg nic.
*Człowiek zły
łatwo innych posądza o zło, podobnie jak ten, co ma zawroty głowy, myśli, że
wszystko dookoła niego wiruje.
*Ten, kto
popełnił błąd, niech nie upada na duchu, bo i błędy pomagają do zdrowia duszy.
*Ten robi
najwięcej, kto robi dobrze jedną rzecz.
*Przewidywać i
planować to, co ma się zrobić, a po zrobieniu zbadać to i ocenić – to
najpewniejsze zasady dobrego działania.
*Wielką pomocą
do postępu jest przyjaciel, któremu pozwoliłeś upominać cię za twoje
uchybienia.
*Źle mierzy się
postęp duchowy wedle oblicza, gestów, łatwości natury lub zamiłowania do
samotności. Miarę tę należy brać z mocy, z jaką ktoś przezwycięża samego
siebie.
*Zazwyczaj
większe niebezpieczeństwo kryje się w lekceważeniu małych grzechów, niż bardzo
wielkich.
*Niech wszyscy
usiłują mieć dobre intencje. To znaczy: niech szukają Boga, a wyzbywają się
miłości do tego, co ziemskie, aby wszystko kochać w Bogu i Boga we wszystkim.
*Są różne drogi
do doskonałości, bo różne i liczne są dary Ducha Świętego.
*Szatan, mając
zaatakować człowieka, bada najpierw, jaka jest jego słaba strona i w czym jest
najbardziej opieszały. I właśnie w tym miejscu będzie atakować.
*Niedbalstwo i
oziębłość sprawiają, że wszystkie prace są smutne. (Źródło: chwila.jezuici.pl)
Wpis: 1 sierpnia godz. 9:00