W kontekście
cierpliwości można snuć różne refleksje… Cierpliwość jest nam potrzebna, ba,
nawet konieczna każdego dnia. Zarówno wobec wszystkich, których spotykamy, jak
i wobec samego siebie. Z tą drugą jakoś sobie radzimy, ale zdecydowanie gorzej
jest z cierpliwością wobec innych. Ci inni - to każdy człowiek spotykany w
różnych okolicznościach. Nie żyjemy przecież na bezludnej wyspie! Tak, tak,
wiemy, że każdy człowiek jest stworzony na obraz i podobieństwo Pana Boga,
zatem powinien być piękny, mądry, i… cierpliwy. Ale czy tak jest w rzeczywistości?
Oczywiście, że nie!
Tę miarę powinniśmy
przyłożyć przede wszystkim do samych siebie. Ale dla siebie na ogół jesteśmy
wyrozumiali, tolerancyjni, dobroduszni etc. … Inni nas denerwują swoimi zachowaniami,
gadulstwem, poglądami…
Ale czy
pomyślałeś, że my też denerwujemy Pana Boga?! Też swoimi zachowaniami,
gadulstwem, poglądami, małostkowością, nieposłuszeństwem i tysiącem innych przypadłości…
To pytanie kieruję
codziennie do samej siebie, bowiem znacznie łatwiej napisać o tym kilka słów, niż
zastosować w codziennym życiu!
Wpis: 3 lutego godz.. 9:45