poniedziałek, 7 sierpnia 2017

Trochę refleksji nad sobą


Pan blisko jest, oczekuj Go,
Pan blisko jest, w Nim moja moc!

Jak dobrze mieć tę świadomość i czerpać moc od Chrystusa,
 przytulić się do Niego i trwać… w ciszy!
To właśnie cisza,
którą chowamy głęboko w sercu,
pozwala usłyszeć samego siebie.
Nie tylko usłyszeć, ale także zrozumieć
i dostrzec swe błędy, ułomności…
Pozwala na wiele cennych „rzeczy”,
których nie doświadczymy w zgiełku mass mediów,
w krzykliwych reklamach,
które bardzo skutecznie potrafią zagłuszyć
myśli, dobre uczucia…
Cisza – to niekoniecznie samotność!
Cisza – to wyzwolenie od nadmiaru gadulstwa
ale także od samego siebie – od swoich błędów,
które niszczą w nas dobre spojrzenie na Boga,
wszechświat i bliźnich.