środa, 29 maja 2013

W uroczystość Ciała i Krwi Pańskiej




Pan Jezus na naszym ołtarzu


Chrystus w białej Hostii ukryty
spogląda  ze złotej monstrancji
w bielutki welon spowitej…
Wysoko uniesione kapłańskie  ręce
pokazują Boga, Króla Nieba i Ziemi…
 
Nasz Pan wychodzi na ulice
przemierza miasta i wioski,
najbardziej odległe zakątki
naszej ojczystej ziemi polskiej  …
Zagląda do domów, szkół i szpitali,
kroczy po polach, łąkach i drogach…
Wyciąga ręce pełne miłości

i błogosławi…
 
Przyjdźcie do Mnie wszyscy,
utrudzeni życiem, chorobą, zgryzotą…
Przyjdźcie wielcy tego świata i ludzie prości!
 
Gdy patrzę na Ciebie, w białym chlebie ukryty,
przychodzą na myśl słowa pełne miłości,

słowa ciche i dobre, słowa wielkiej wdzięczności...
Dziękuję, że jesteś...


Jak niewiele trzeba, by Twej miłości dotknąć,
aby być z Tobą w dzień szary i jasny,
by Cię umieścić na zawsze w swym sercu…
 
Zawsze jesteś, za wszystko wystarczasz…
 
Zanurzam się w Twojej miłości…
Bo taka wielka, jak ocean bezkresna,
wszechogarniająca…
I nigdy nie gaśnie!
Obdarzasz dobrocią, dajesz nam siłę,
dajesz nam wszystko!
Bo sam jesteś największą Miłością!
 
*
 
 
Poniżej - kilka zdjęć z uroczystości Bożego Ciała
w moich rodzinnych Pniewach... 
 

  
 
 
 

 
 
 
 
 
 




 
 
 
 
 
 
 
 




 
 
 
 



 

 
 
 




 
Najważniejszy GOŚĆ - JEZUS CHRYSTUS
ukryty w małym kawałku chleba