Pan Jezus na naszym ołtarzu |
Chrystus w białej Hostii ukryty
spogląda ze złotej monstrancji
w bielutki welon spowitej…
Wysoko uniesione kapłańskie ręce
pokazują Boga, Króla Nieba i Ziemi…
Nasz Pan wychodzi na ulice
przemierza miasta i wioski,
najbardziej odległe zakątki
naszej ojczystej ziemi polskiej …
Zagląda do domów, szkół i szpitali,
kroczy po polach, łąkach i drogach…
Wyciąga ręce pełne miłości
i błogosławi…
Przyjdźcie do Mnie wszyscy,
utrudzeni życiem, chorobą, zgryzotą…
Przyjdźcie wielcy tego świata i ludzie
prości!
Gdy patrzę na Ciebie, w białym chlebie
ukryty,
przychodzą na myśl słowa pełne miłości,
słowa ciche i dobre, słowa wielkiej wdzięczności...
Dziękuję, że jesteś...
Jak niewiele trzeba, by Twej miłości
dotknąć,
aby być z Tobą w dzień szary i jasny,
by Cię umieścić na zawsze w swym sercu…
Zawsze jesteś, za wszystko wystarczasz…
Zanurzam się w Twojej miłości…
Bo taka wielka, jak ocean bezkresna,
wszechogarniająca…
I nigdy nie gaśnie!
Obdarzasz dobrocią, dajesz nam siłę,
dajesz nam wszystko!
Bo sam jesteś największą Miłością!
*
Poniżej - kilka zdjęć z uroczystości Bożego Ciała
w moich rodzinnych Pniewach...
Najważniejszy GOŚĆ - JEZUS CHRYSTUS ukryty w małym kawałku chleba |