piątek, 20 września 2024

czwartek, 19 września 2024

 

Mały kawałku Chleba,

jak wiele dla mnie znaczysz!

Hostio przenajświętsza,

lśniąca najczystszą bielą,

tak niepozorna, a taka wielka!

Lśnisz Bogiem na ołtarzu.

W kapłańskich dłoniach

przemieniasz się w Chleb Życia!

Jesteś moją siłą w zmaganiach!

Jesteś bezgraniczną radością!

Jesteś moją największą miłością!

Zamykam Cię w skrytości serca

i wielbię w najgłębszej ciszy.

Ciągle mnie zachwycasz

i – wierzę, że mnie słyszysz,

Jezu, ukryty w kawałku Chleba!

Wystarczy, że jesteś, że słuchasz.

Niewiele mówić potrzeba…

Za wszystko mi wystarczasz!

Bo Twoja miłość tak wielka,

Twa dobroć nieogarniona,

Twa przyjaźń święta i piękna!

Kocham Cię , Jezu!

Hostio Jezusowa

bądź uwielbiona!

 

Wpis: 19 września godz. 9:35

środa, 18 września 2024

 

Obietnica, jaką Matka Boża 

złożyła nam w Medjugorje:

„Nastanie czas próby, a wy nie będziecie silni i rozpanoszy się grzech; jeżeli jednak będziecie moi, zwyciężycie, ponieważ Serce mego Syna Jezusa będzie waszym schronieniem”.
(Orędzie Maryi z 25 lipca 2019 roku, Medjugorje)

„Drogie dzieci, wzywam was do modlitwy za tych, którzy nie poznali Bożej miłości; gdybyście jednak wejrzeli w wasze serca, zrozumielibyście, że mówię o wielu z was. Zapytajcie siebie szczerze, z otwartym sercem, czy pragniecie żywego Boga, czy raczej wolelibyście Go odsunąć i żyć po swojemu. Rozejrzyjcie się wokół, moje dzieci, i zobaczcie, dokąd zmierza świat, który odepchnąwszy Ojca, błąka się w mrokach próby. Ja ofiarowuję wam światło Prawdy i Ducha Świętego. Zgodnie z planem Bożym jestem z wami, żeby mój Syn, który umarł na krzyżu i zmartwychwstał, zwyciężył w waszych sercach. Jako Matka pragnę, abyście zjednoczyli się z moim Synem i Jego poczynaniami. Modlę się o to. Jestem tutaj, podejmijcie decyzję!

(Orędzie Maryi z 2 czerwca 2011 roku, Medjugorje)

poniedziałek, 16 września 2024

 

Wobec tragicznej sytuacji na południu Polski

cóż można napisać?

Powódź zalewa coraz większe połacie,

wdziera się do domostw,

w szaleńczym pędzie niszczy ulice, łamie drzewa…

Ludzie tracą dorobek całego życia!

Łączmy się, Drodzy Przyjaciele,

w gorącej modlitwie o ratunek

dla tysięcy ludzi,

dotkniętych strasznym kataklizmem!


 

„Nawet kiedy bardziej niemiło ci czegoś słuchać i czujesz oburzenie, opanuj się i nie dozwól, aby z ust twoich wymknęło się coś gwałtownego. (…) Prędko ucichnie powstałe wzburzenie i ból wewnętrzny szybko się ukoi, gdy Moja łaska powróci - mówi Pan. Jestem gotów cię wesprzeć i pocieszyć nad miarę, gdy mi zaufasz i mnie pobożnie wezwiesz. Bądź dobrego ducha i przygotuj się do znoszenia większych doświadczeń.” (Tomasz a Kempis, O naśladowaniu Chrystusa)

 

Wpis: 16 września godz.10

niedziela, 15 września 2024

 

Dzisiaj, 15 września,

nazajutrz po święcie Podwyższenia Krzyża,

we wspomnienie Matki Boskiej Bolesnej,  

zwracamy się całym sercem do Ciebie,

nasza Ukochana Matko Maryjo,  

z gorącą prośbą o ratunek

dla wszystkich smutnych, cierpiących, chorych,

tych, którzy stracili nadzieję,

dla tych, którzy daleko są od Boga.

Błagamy o pomoc i ratunek dla tych wszystkich Polaków, których dotknęło nieszczęście powodzi.

Zmiłuj się, Matko, nad całą  ludzkością, bo wszystkim jest bardzo potrzebne ocalenie.

Tyś naszą nadzieją! Ratuj i pomóż!



sobota, 14 września 2024

HYMN O KRZYŻU

 

W święto Podwyższenia Krzyża Świętego

 

Bądź pozdrowiony, święty Krzyżu,

który dźwigałeś Chrystusowe Ciało!

Krzyżu koło przydrożnej kapliczki,

Krzyżu ze szkolnej klasy,

Krzyżu, co zdobisz domostwa ściany,

Krzyżu z Giewontu i z Medjugorja,

co jaśniejesz przedziwnym blaskiem!

Towarzyszu  codzienności,

dni smutnych i pomyślnych!

Krzyżu, sterniku dobrych i jasnych dni!

Prowadzisz po żegludze życia…

Krzyżu smutku, udręki, przykrości,

dźwigasz me troski, cierpienie i łzy…

 

Krzyżu, święty znaku zbawienia,

Znaku ciszy i miłości,

Znaku nadziei!

Zawsze przychodzisz z niewiadomej strony

I choć nieraz tak trudny do uniesienia,

wyryj w mym sercu swe święte znamię!

 

Bądź pozdrowiony znaku polskiej wiary!

Pomagaj strzec tego, co święte!

Wskazuj drogę!

Bądź naszą siłą, oparciem,

bądź naszą nadzieją!

 

Wpis: 14 września godz. 10:30  

piątek, 13 września 2024

O miłości

 

Wczoraj w Ewangelii usłyszeliśmy donośny, niezwykle ważny głos Pana Jezusa! Każde Jego słowo jest ważne, ale te uderzyły mnie w sposób szczególny - mimo że słyszałam je wielokrotnie! Bo czymże jestem wobec tych słów? O ile spełniam polecenia Pana Jezusa? Czy w ogóle spełniam?! Gdzie w tym wszystkim miłość bliźniego? Każdego - również tego, kto mnie denerwuje, kto nie jest mi miły, krzywdzi, kto źle o mnie mówi, kogo nie lubię, a może nawet lekceważę.

Chrystusowych wskazań dopełniły słowa kapłana w homilii. Jednym słowem – podłoże do najszczerszego rachunku sumienia.

Jestem pewna, że warto i trzeba pochylić się nad tymi słowami i w pełni uświadomić sobie, jaka jest moja miłość bliźniego. Jaki/jaka jestem naprawdę? Bez udawania, szczerze, prawdziwie. Bo tylko wtedy stanę się człowiekiem  choć w małym stopniu na podobieństwo Jezusa. Oto te słowa:

„Powiadam wam, którzy słuchacie: Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was oczerniają. (…) Jak chcecie, żeby ludzie wam czynili, podobnie wy im czyńcie. (…) Wy natomiast miłujcie waszych nieprzyjaciół, czyńcie dobrze i pożyczajcie, niczego się za to nie spodziewając. Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny. Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone. Dawajcie, a będzie wam dane. (…) Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie.”

Czasem musi coś człowiekiem wstrząsnąć, by się obudził z duchowego letargu i tak właśnie budzi nas dzisiaj Pan Jezus słowami zapisanymi w Ewangelii św. Łukasza.

Nie musisz pójść ich tropem, ale możesz, jeśli chcesz stawać się coraz lepszym człowiekiem, któremu będzie się lepiej żyło na tym świecie! Dodajmy – w świecie pełnym wzajemnych niewybrednych oskarżeń, ohydnego szkalowania, pretensji, krytykanctwa, bezpodstawnych plotek, które – summa summarum - na pewno nie uzdrowią świata i zamieszkujących go ludzi.

Puenta nasuwa się jednoznaczna: MIŁOŚĆ JEST PONAD WSZYSTKO! Dawno temu Hanka Ordonówna śpiewała: „Miłość ci wszystko wybaczy”. Kontekst był nieco inny, ale sens sprawdza się na wszystkich płaszczyznach!

 

Wpis: 13 września godz. 9:00 

czwartek, 12 września 2024

Najpiękniejsze Pieśni Religijne 💖 Najlepsze Piosenki Na Cześć Matki Boże...


Udostępnienie 12 wrzesnia godz. 21:50

 

Koniecznie należy wracać do Dzienniczka św. Faustyny! To wszystko, co nam przekazała pod natchnieniem Ducha Świętego i na wyraźnie polecenie Pana Jezusa, nie tylko ma głęboki sens, ale może nam pomóc w codziennym życiu. Mało! Dzienniczek i zawarte w nim treści kształtują naszą postawę, nasze życie duchowe. Faustynka nie zostałaby świętą, gdyby nie było w niej tyle autentycznej pokory, cichości i… milczenia! Warto o tym pamiętać!  

Przypomnijmy zatem:

„Milczenie jest mieczem w walce duchowej; nie dojdzie do świętości nigdy dusza gadatliwa. Ten miecz milczenia obetnie wszystko, co by się przyczepić do duszy chciało. Jesteśmy wrażliwi na mowę i zaraz, wrażliwi, chcemy odpowiadać, a nie zważamy na to, czy jest w tym wola Boża, żebyśmy mówili. Dusza milcząca jest silna; wszystkie przeciwności nie zaszkodzą jej, jeżeli wytrwa w milczeniu. Dusza milcząca jest zdolna do najgłębszego zjednoczenia się z Bogiem, ona żyje prawie zawsze pod natchnieniem Ducha Świętego; Bóg w duszy milczącej działa bez przeszkody".

 

Wpis: 12 września godz. 9:35

środa, 11 września 2024

Pan Bóg - źródłem nadziei

 

Święty Paweł fascynował mnie zawsze – swoją mądrością i równocześnie pokorą. To, co uczynił z nim Pan Jezus, rodzi w człowieku wielką nadzieję. Bo czyż nie jest to cudowne, że Bóg powołał jednego z największych, a - być może w tamtych czasach - największego swego wroga?! To właśnie pozwala mieć nadzieję, że każdy z nas może dostąpić tej łaski i z wielkiego grzesznika stać się głosicielem Bożej Prawdy!

Bóg jest wszechmocny! Na co dzień chyba nie jesteśmy tego świadomi lub po prostu ta prawda do nas w pełni nie dociera. Wydaje się nieraz, że prosimy o tak wiele, a Pan Bóg wydaje się jakby głuchy. Może za mało prosimy, może bez absolutnej wiary, że dzięki pomocy Bożej może to się stać!?

Ale chyba jest jeszcze inny aspekt, który trzeba wziąć pod uwagę. Czy to, o co prosimy, jest zgodne z wolą Bożą? Z perspektywy minionego życia dostrzegam, że nie zawsze to, o co prosiłam, było dla mnie najlepsze. W zamian otrzymałam tak wiele innych darów, których wcale się nie spodziewałam!

A może… Opatrzność pragnie nas kształtować poprzez najróżniejsze doświadczenia i krzyże? Może nie stalibyśmy się lepszymi ludźmi, gdyby nie dosięgło nas trudne doświadczenie? Dowiemy się o tym kiedyś. 

Amerykański pastor Norman Vincent Peale w swej książce „Moc pozytywnego myślenia” jednoznacznie stwierdza, że wszystko, co otrzymujemy od Boga, jest dobre.

Jak to wszystko ma się do św. Pawła? Wielki Święty swoją postawą uczy nas całkowitego zawierzenia Chrystusowi, trwania przy Nim mimo narastających przeciwności, świadczenia o Bogu i Jego prawdach swoim życiem, pokory i ufności, bo jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?

 

Wpis :11 września godz. 9:40 

wtorek, 10 września 2024

 

Adoracja Najświętszego Sakramentu

 

Jak pięknie móc klęczeć przed Tobą, Jezu,

ukryty w małej hostii w złotej monstrancji!

Stanąć przed Tobą - twarzą w twarz,

patrzeć na Ciebie,

dziękować za Twą obecność

opowiedzieć Ci o swoich radościach i troskach,

i po prostu… być z Tobą! 

Oddalić zgiełk hałaśliwego świata,

wyciszyć swe serce.

 Wystarczy tylko patrzeć!

Nawet nie trzeba wiele mówić,

wystarczy, że to Ty mówisz do mnie

słowem, natchnieniem, łagodnym spojrzeniem

i także – milczeniem.

Dobrze mi z Tobą, Jezu!

Po adoracji niosę tę ciszę w sercu

i trwam w niej.


poniedziałek, 9 września 2024

niedziela, 8 września 2024

Piękna pieśń maryjna 💖 Najlepsze Piosenki Na Cześć Matki Bożej 💖 Najpięk...

Urodziny NAJŚWIĘTSZEJ PANIENKI

 

Dziś wielka radość w domu Anny i Joachima!

Na świat przyszła śliczna kruszynka

po długich latach modlitw i próśb do Boga.

Nazwali ją Miriam.

Szczęśliwy ojciec klęczy przy małżonce,

całuje ręce ukochanej

i w górę wdzięczny do Boga wzrok wznosi.

Tyle lat!

Usłyszałeś nasze wołanie,

wysłuchałeś nas, Boże!

Bądź uwielbiony, Panie, za to dziecię!

 

Kim ono będzie -

pytają rodzice…

Maleńka istotka uśmiecha się,

wyciąga rączki do mamy i taty.

Mały promyczek,

wielki dar niebios

rozświetli ich życie.

Radość przepełnia serca rodziców.

I nasze, bo jesteś,

bo wciąż na nas patrzysz,

bo wciąż się uśmiechasz,

bo zawsze nas kochasz, Maryjo!

Kimkolwiek jesteśmy!

 

Wpis: 8 września godz. 11:30

sobota, 7 września 2024

Rozmyślań ciąg dalszy…

 

Czy rozmyślania są ważne? Zdecydowanie tak! Nie tylko ważne, ale i konieczne! Muszę wiedzieć, czego chcę, czego oczekuję od świata, od najbliższych, ale również, a może przede wszystkim – co ja mogę i jestem w stanie przekazać bliźnim, na co mnie stać… I chyba najważniejsze – ile jest we mnie zła, które przeszkadza mi w realizacji zamierzeń, postanowień, dążeń, zadań, pragnień…

Bo – nie łudźmy się – w każdym człowieku jest wiele dobra, ale i różnych niedobrych przypadłości, których nie zawsze jesteśmy świadomi. Wystarczy jednak weryfikować swoje myśli, intencje, zamysły… Nikt z nas bowiem nie jest doskonały! Święci są w niebie, ale zanim tam się dostali, też przeszli przez burzę życia. Świętość nie była im podarowana! Walczyli z sobą, ze swoimi ułomnościami, przywarami i tym wszystkim, co nie pozwala przybliżyć się do Boga.

Co zatem zrobić, by zobaczyć siebie w prawdziwym świetle? Recepty gotowej nie ma, każdy z nas niesie krzyż własnego życia i nie zawsze ma siłę, by dokonywać nieustannie rachunku swojego sumienia, rozliczać się ze sobą, by w konsekwencji stawać się lepszym człowiekiem. Lepszym – to znaczy dojrzalszym w postawie.

Że mamy się modlić, to wiemy, ale czy chcemy, czy nie żałujemy czasu na szczerą rozmowę z Panem Jezusem?

Jeżeli naprawdę nie masz dość czasu na modlitwę, to spójrz na święte oblicze CHRYSTUSA – zmasakrowane, oplute, przerażające. Czy ten wizerunek Cię nie wzrusza? Nie pobudza do zmiany swojego życia?

Ofiara Jego męki wciąż trwa, ponawia się każdego dnia na tysiącach Mszy świętych, również w świątyni, w której pobliżu Ty mieszkasz. Odwiedź Jezusa i powiedz MU o swoich troskach, problemach, wątpliwościach… I poproś o pomoc! ON Ci jej nie odmówi!

 

Wpis: 7 września godz. 10:15    

piątek, 6 września 2024

Rozmyślania wokół własnej tożsamości...

 

Czym się kierować w życiu? Myślę, że to pytanie zadaje sobie wielu z nas. Bo życie twarde, nie zawsze się uśmiecha, częściej gnębi niż pociesza. A zatem? Kilka dni temu napisałam tak: Ogólnie zapanowało powszechne krytykanctwo! Atakuje i ośmiesza się – niekiedy bardzo złośliwie – wszystko i wszystkich! Człowiek w dużej mierze odrzuca sprawdzone wartości, jest sobie sam „sterem, żeglarzem, okrętem”. Tylko dokąd zmierza? To kurs donikąd!

Czy zatem można uwolnić się od złych, napastliwych myśli, od tego wszystko, co nas niszczy? Pytanie tylko z pozoru jest retoryczne, bo przecież zawsze można szukać jakiejś drogi, jakiegoś rozwiązania. W tym momencie pomyślisz, Drogi Przyjacielu, że pewnie znowu będę proponować odniesienie do Pana Boga. I tak, i nie! Myślę, że przede wszystkim należy zweryfikować swoje myśli, słowa, czyny i zapytać siebie samego: W jakim jestem miejscu? Kim w ogóle jestem? Do czego dążę? Czego tak naprawdę pragnę? To tak na początek, taka mała retrospekcja swojego ego. To słowo funkcjonuje głównie w literaturze, gdy narrator przywołuje wcześniejsze wydarzenia, poprzedzające aktualną akcję. Ale można też dokonać retrospekcji swojego życia i zapytać, jakie ono było, co zdecydowało, że jestem tu i teraz, że jestem taki a nie inny etc. Kształtuje nas bowiem nie tylko teraźniejszość, ale i przeszłość, którą dane nam było przeżyć dużo wcześniej. Kształtuje nas dom rodzinny, rodzice, ich postawa, wymagania, rady i zasady wyniesione z domu...

Może warto byłoby sobie przypomnieć to wielkie dobro, które nas kształtowało od najwcześniejszych lat, bo przecież każdy z nas był otoczony rodzicielską miłością. Kochali nas tak, jak umieli, wychowali tak, jak potrafili i na pewno pragnęli naszego szczęścia. Czy ich pragnienia się spełniły? Czy miłość była na tyle wielka, że potrafi pokonywać przeciwności, stawić czoła złu, które tak obficie rozlało się teraz po świecie?!

W wyrażeniu homo sapiens – człowiek rozumny tkwi istota człowieczeństwa. A zatem jeśli zrobimy mądry użytek z tego wielkiego daru Bożego, to znajdziemy odpowiedź na pytanie o swoje miejsce na tej Ziemi.

 

Wpis: 6 września godz. 9:00      

czwartek, 5 września 2024

 

Gdy Pan Jezus jest w sercu,

wszystko ma kolor Nieba

i wszystko wokół pięknieje!

Szarzyzna zmienia się w błękit,

radośnie śpiewa kos w moim ogrodzie

i bardziej przyjaźnie uśmiechamy się co dzień.

Szara wstęga ulicy zdaje się srebrzysta,

łzy są jakby mniej słone,

krzyże jakby lżejsze,

choć wcale nie krótsze ani wcale mniejsze!

Ciemność jakby jaśniejsza,

samotność mniej samotna,

cierpliwość bardziej cierpliwa,

pokora cicha, wcale niechełpliwa,

radość tak przedziwnie radosna!

Bo wraz z Jezusem w sercu gości wiosna -

wiosna marzeń i nowych nadziei,

co złość w piękno i dobro przemieni.

To wszystko Chrystus w swej miłości sprawia!

Czy Cię ta miłość nie zastanawia?

 

Wpis: 5 września godz. 9:10 

wtorek, 3 września 2024

 

„Jeżeli chcesz umieć znosić cierpliwie przeciwności

i troski doczesnego życia, bądź pobożnym;

jeżeli pragniesz mieć siłę do zwalczenia

nieprzyjaciela duszy i natarczywości ducha,

pokochaj modlitwę;

jeżeli chcesz umartwić wolę własną z jej skłonnościami                  i pożądliwościami, pokochaj modlitwę;

jeżeli chcesz poznać się na chytrości szatana

i zniweczyć jego zasadzki, idź na modlitwę;

jeżeli chcesz być wesołym i z przyjemnością spędzić

życie pokutne, kochaj modlitwę;

jeżeli chcesz odegnać od siebie owe natrętne muchy:

próżne myśli, kochaj modlitwę;

jeżeli chcesz duszę swoją karmić miodem słodkich pociech, mieć dobrą myśl, dobre pragnienia, kochaj modlitwę;

jeżeli chcesz wzmocnić i zabezpieczyć swoją odwagę                        w dziełach Bożych, kochaj modlitwę;

słowem: jeżeli chcesz pozbyć się złych skłonności,

a nabyć cnoty, kochaj modlitwę.”

Św. Piotr z Alkantary


Wpis: 3 września godz. 9:35

poniedziałek, 2 września 2024

Przeczytaj i przemyśl!

 

Całkiem niedawno dowiedziałam się, że w naszej Ojczyźnie co czwarty Polak potrzebuje pomocy psychologa. Nie są to dane wyssane z palca, ale wynika to z licznych badań naukowych. Przerażająca informacja! Postanowiłam zabrać głos, bo nie jest mi ta sprawa obojętna. Nie mam dostatecznie dużo wiedzy, by wypowiadać się autorytatywnie, ale kilkoma refleksjami mogę się podzielić.

Wyrażam wielki smutek, że sytuacja na płaszczyźnie naszej psychiki, naszego życia wewnętrznego nieustannie się pogarsza. Aby to zauważyć, nawet nie trzeba być wykształconym psychologiem czy psychiatrą! Najgorsze – moim zdaniem – jest to, że depresja dopada młode pokolenie. Jest ono bezradne wobec napływu złych, często gorszących wiadomości, które zalewają wszystkie media. Trudno się odnaleźć w tym zalewie, bardzo łatwo się pogubić! Kto dzisiaj jest autorytetem, na którym zwłaszcza młody człowiek może się oprzeć i czerpać wzór, a w konsekwencji – układać swoje życie?!

Ogólnie zapanowało powszechne krytykanctwo! Atakuje i ośmiesza się – niekiedy bardzo złośliwie – wszystko i wszystkich! Człowiek w dużej mierze odrzuca sprawdzone wartości, jest sobie sam „sterem, żeglarzem, okrętem”. Tylko dokąd zmierza? To kurs donikąd!

A co w zamian? Nie ma oparcia, nie ma szacunku dla wartości, które dotąd kształtowały tożsamość człowieka. Odrzuca się Pana Boga, a wraz z Nim Kościół z wszystkimi przykazaniami, przecież tak ważnymi, bo kształtującymi nasze zachowania, nasze myśli, czyny, poglądy, postawy, działania. Jednym słowem – naszego ego!

Niech mój głos zabrzmi przekonująco,  wyrażam go publicznie:  GDZIE, CZŁOWIEKU XXI WIEKU, JEST MIEJSCE W TWOIM ŻYCIU NA PANA BOGA? GDZIE PAN JEZUS – KOCHAJĄCY I MIŁOSIERNY? TO ON JEST NAJLEPSZYM PSYCHOTERAPEUTĄ!!! NIE ODRZUCAJ CHYSTUSA! ON CI POMOŻE WE WSZYSTKIM!

 

Wpis: 2 września godz. 10:20