środa, 16 października 2024

Wsłuchajmy się w słowa egzorcysty!

 

Z ks. Gabriele Amorthem - włoskim egzorcystą - rozmawia Włodzimierz Rędzioch Wywiad z 2010 roku (fragmenty)

-Włodzimierz Rędzioch: - Jest Ksiądz jednym z najbardziej znanych egzorcystów, dlatego naszą rozmowę chciałbym zacząć od podstawowego pytania: Co to jest egzorcyzm?

-Ks. Gabriele Amorth: - Egzorcyzm to autoryzowana przez Kościół publiczna modlitwa kapłana mianowanego przez biskupa, której celem jest uwolnienie od szatana i jego złośliwego wpływu oraz od zła przez niego wyrządzonego.

- Kto to jest diabeł?

- Diabeł to duch, anioł, który stał się demonem, chociaż zachował swą anielską naturę (dlatego jest niewidoczny). Wierzymy w rzeczy niewidzialne, takie jak raj czy piekło, na mocy Słowa Bożego. Jeżeli ktoś nie wierzy w Boże Objawienie, nie może uwierzyć w rzeczywistość niewidzialną.

- Czy katolik może nie wierzyć w istnienie szatana?

- Nie. Opowiem Panu pewien epizod. Spotkałem kiedyś ks. Pellegrino Ernettiego, znanego egzorcystę działającego przez 40 lat w Wenecji, który opowiedział mi o spotkaniu z Janem Pawłem II. Powiedział wtedy Papieżowi: „Ojcze Święty, w Rzymie jest egzorcysta - miał na myśli mnie - który chciałby powiedzieć Jego Świątobliwości, że wielu biskupów nie wierzy w szatana”. Na to Papież odpowiedział mu zdecydowanie: „Kto nie wierzy w diabła, nie wierzy w Ewangelię”. Jednym słowem katolik, który nie wierzy w istnienie szatana, nie wierzy w prawdę ewangeliczną. Powiedziałbym więc, że jest fałszywym katolikiem.

- Nie możemy zapominać, że Jezus był pierwszym, który wypędzał diabły…

- To prawda, w Ewangelii znajdziemy na to dowody - Jezus czyni wiele egzorcyzmów, uwalniając wielu opętanych ludzi. Czytając Ewangelię według św. Marka, odkryjemy, że pierwszym cudem Jezusa było uwolnienie opętanego - miało to miejsce w synagodze w Kafarnaum (por. Mk 1, 21-28).

W pierwszych czterech wiekach egzorcyzmy wykonywali wszyscy chrześcijanie, następnie Kościół łaciński wprowadził egzorcystat (urząd egzorcysty), dając biskupom wyłączną władzę mianowania egzorcystów. Pomimo tych decyzji Kościoła słowa Jezusa: „w imię moje złe duchy będą wyrzucać” (Mk 16, 17), są wciąż ważne, dlatego wszyscy mogą się modlić o uzdrowienie i uwolnienie. Poza tym dziś na całym świecie działa ruch Odnowy w Duchu Świętym (katolicka Odnowa Charyzmatyczna); grupy tego ruchu przyzwyczajone są modlić się o uzdrowienie i uwolnienie - cel tych modlitw i egzorcyzmu jest ten sam. Jeżeli ktoś - nawet Pan - podejmuje modlitwę w tej intencji z naprawdę wielką wiarą, może być ona bardziej skuteczna niż egzorcyzm.

Do XII wieku w Kościele nie brakowało egzorcystów. W ostatnich trzech stuleciach natomiast stopniowo zaniechano egzorcyzmów. Doszło do tego, że dziś mamy biskupów i kapłanów, którzy nigdy nie zajmowali się egzorcyzmami, a czasami nawet w nie nie wierzą. Co gorsza, niektórzy teolodzy i bibliści nie wierzą w egzorcyzmy Jezusa, twierdząc, iż Ewangeliści starali się jedynie dostosować do mentalności ówczesnej epoki. W rezultacie mamy kler, który nie jest przygotowany w tej dziedzinie i nawet nigdy nie widział egzorcyzmu. (Źródło: Niedziela Ogólnopolska 47/2010)

 

Wpis: 16 października godz. 9:20